Pilśniowiec orzechowy
Objawy: Na górnej stronie liści pęcherzykowate narośla, natomiast na dolnej stronie, widoczna warstwa gęstych, żółtawych włosków. Liście są pofałdowane, a najsilniej porażone opadają.
Atakowane rośliny: Orzechy włoskie.
Przyczyna: Szkodnik Aceria tristriatus. Szpeciel występujący powszechnie na orzechu włoskim. Samice zimują w pąkach, a wiosną przemieszczają się na liście i żerują na dolnej stronie, powodując pojawianie się wyrośli, latem powracają do nowych pąków.
Ochrona niechemiczna: Poprzez usuwanie zaatakowanych liści na przełomie czerwca i lipca, można w znaczny sposób ograniczyć występowanie tego szkodnika.
Ochrona chemiczna: Nie wymaga zwalczania.
Co za mondrala napisał,że orzech włoski zaatakowany przez szpeciela „nie wymaga zwalczania chemicznego ”
Gratuluję tej osobie ,jeżeli ma orzecha włoskiego (wys. ok. 14m. wys.) zaatakowanego tym szkodnikiem i niczym go nie pryska. Uważam ,ąe po 3 – 5 lat może już tylko takie drzedwo wyciąć
No cóż… ja Ci pogratuluję Wojtku jak poduczysz się trochę języka ojczystego, bo nie pisze się „mondrala” tylko „mądrala”. Ale to taki szczegół…
Jeśli chodzi o zwalczanie chemiczne pilśniowca na orzechach w uprawach amatorskich to dość sporo źródeł podaje aby zaniechać ochrony chemicznej, m.in. w artykułach w „Działkowcu”. Poza tym do niedawna był na tego szkodnika polecany preparat Talstar, który jednak został wycofany z rejestru środków ochrony roślin. Jeżeli możesz polecić środek skuteczny na pilśniowca, to będziemy wdzięczni (nie tyle ja, co inni czytelnicy tej strony, szukający tu pomocy).
Jak zwykle, jak ktoś komuś chce dopiec o się czepia pisowni. „But w butonierce”. Każdy może sobie pisać jak chce tym bardziej, że nie zawsze palce trafiają w odpowiednie knefelki.
Na pilśniowiec, tak wyczytałem:magus 2000sc,omite 570ew lub30wp,sumo 10ec i zoom 110ec. I niech rosną zdrowo.
Ale jak opryskać drzewo o wys. 15 m?